Ceny śliwek z chłodni, 17 XI 2021 - czy długie przechowywanie śliwek się opłaca?

Okres podaży polskich śliwek na rynkach hurtowych stale się wydłuża. Długie przechowywanie owoców pestkowych daje szansę na ich sprzedaż w lepszych cenach niż w naturalnym terminie ich dojrzewania i wprowadzania do handlu. Stopniowo poprawia się również jakość oferowanych śliwek. Widać, że producentom udało się zdobyć doświadczenie w przechowywaniu śliwek w chłodni, chociaż towar jest bardzo zróżnicowany – dostaniemy zarówno jędrne, dobrze przechowane i względnie smaczne owoce, jak również napuchnięte i maziste, o niskich walorach konsumpcyjnych. Jakość to podstawowy parametr decydujący o cenie sprzedaży.

W hurcie zdominowanym przez jabłka, śliwki są oferowane przez pojedynczych handlarzy. Popyt jest umiarkowany. Sprzedaż można określić jako „hurtowy handel detaliczny” – większość odbiorców to właściciele warzywniaków i sklepów spożywczych, którzy kupują jedną – dwie skrzynki na potrzeby bieżącego zaopatrzenia. Jak powiedział jeden ze sprzedających na Łódzkim Rynku Hurtowym, oferty zakupu większych ilości, czyli „prawdziwy hurt”, praktycznie się nie trafiają.

W hurcie spotyka się w najczęściej dwie odmiany – Węgierkę Zwykłą i President. Ceny (ale też jakość) Węgierki są wyższe – sprzedaje się ją za 3 – 5 zł za kg. Dobrej jakości Presidenta można kupić w cenie 3 zł za kg. Śliwki gorszej jakości, ze „sprzątania chłodni”, można kupić za 2 zł. W sprzedaży detalicznej President kosztuje ok. 5 zł, natomiast Węgierka – nawet 7 zł za kg.

Biorąc pod uwagę obecne ceny, w tym sezonie można mówić o umiarkowanej opłacalności długiego przechowywania śliwek w chłodni. Jeszcze we wrześniu dobrej jakości Węgierka Zwykła sprzedawała się po 3 - 4 zł za kg. Nakłady zwracają się zatem pod warunkiem utrzymania dobrej jakości owoców po przechowywaniu, małych strat, składowania odpowiednio dużych partii towaru i oczywiście - pod warunkiem znalezienia kupca.

Opłacalność przechowywania śliwek jako owoców sezonowych jest jednak wyższa niż przechowywania letnich odmian jabłek. Ceny letnich jabłek po sezonie w zasadzie nie odbiegają od reszty odmian. Podaż na rynkach jest duża, a konkurencją są odmiany zbierane na bieżąco. W przypadku śliwek jest inaczej, bo przechowywanie wciąż stanowi niszę, a zbiory kończą się wcześniej i jedyne owoce, których później przybywa, to import.

Związane z tematem

Polskie śliwki w Boże Narodzenie? - postępy w długim przechowywaniu

Worki z kontrolowaną atmosferą do długiego przechowywania śliwek, brzoskwiń i jagodowych