Portal sadownika

Pora na badania liści w sadach - jak je przeprowadzić i zinterpretować wyniki?

12-08-2021 Portal Sadownik.pl

Pora na badania liści w sadach - jak je przeprowadzić i zinterpretować wyniki?

Znaczenie analizy liści w strategii nawożenia sadu

Dla ułożenia planu nawozowego w sadzie podstawą są badania gleby. Ich wyniki pozwalają dobrać i zastosować określone nawozy w takich dawkach, aby zabezpieczyć potrzeby uprawianych roślin, umożliwiając im wydanie jak najlepszego w danych warunkach plonu owoców. Uzupełniającą metodą, która pozwala na jeszcze skuteczniejsze zarządzanie nawożeniem, są analizy liści.

Badania liści mają tę przewagę nad badaniami gleby, że bezpośrednio pokazują sadownikowi stan odżywienia roślin w dany pierwiastek. Analizy gleby świadczą jedynie o zasobności podłoża, która niekoniecznie musi mieć przełożenie na stopień odżywienia drzew. 

Wynika to z faktu, że składniki mineralne podlegają w roztworze glebowym złożonym procesom chemicznym, fizycznym i biologicznym, a na ich dostępność dla roślin ma wpływ szereg czynników. Na przykład w zbyt kwaśnym lub zbyt zasadowym odczynie gleby fosfor uwstecznia się do form niedostępnych dla roślin, chociaż badania gleby wskazują na jego wysoką zawartość w podłożu. Ponadto pomiędzy poszczególnymi jonami występuje antagonizm, w związku z czym pobieranie jednego pierwiastka (np. potasu) może być hamowane przez nadmiar innego (np. magnezu). Badania gleby mogą wykazać, że zawartość potasu, jak i magnezu w glebie jest na odpowiednim poziomie, ale stosunek tych jonów jest nieprawidłowy. Przy prawidłowej interpretacji wyników badań gleby zwraca się oczywiście uwagę na wzajemny stosunek potasu i magnezu, jednak interpretacja tego parametru jest bardzo szeroka, i wpływ ma na nią odmiana, podkładka, wiek roślin oraz czynniki lokalne.

Ponadto wprowadzone przez prof. Sadowskiego liczby graniczne, które stosuje się obecnie do interpretacji wyników analiz gleby, zostały wyznaczone na podstawie badań prowadzonych w sadach w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Panował wówczas zupełnie inny model sadów – inny był rozstaw drzew, sposób ich prowadzenia oraz uzyskiwany plon owoców. Zwraca się uwagę na potrzebę opracowania nowych liczb granicznych, odpowiadających współczesnym warunkom produkcji sadowniczej, i taka propozycja znajduje się w ofertach wdrożeniowych Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach. 

Kiedy warto przeprowadzić badania liści?

  • Na liściach pojawiają się objawy niedoboru składników pokarmowych pomimo zgodnego z zaleceniami nawożenia doglebowego.
  • Występują trudności z rozpoznaniem objawów niedoborów składników pokarmowych (np. nakładają się na siebie objawy niedoboru więcej niż jednego pierwiastka, rozpoznanie utrudnia porażenie roślin przez choroby lub poparzenie liści przez nawozy i środki ochrony roślin).
  • W sadzie występuje nekrotyczna plamistość liści (szczególnym ryzykiem obarczona odmiana jabłoni Golden Delicious). Jest to zaburzenie o wieloczynnikowym podłożu. Analiza stanu odżywienia drzew w magnez pozwala potwierdzić bądź wykluczyć wpływ tego czynnika.

Czytaj więcej: Nekrotyczna plamistość liści jabłoni pozostaje poważnym problemem

  • Istnieje potrzeba zweryfikowania skuteczności prowadzonego dotychczas nawożenia, w tym dokarmiania dolistnego (być może dany pierwiastek stosowano w nadmiarze? – przeprowadzenie badań liści pozwala wnioskować o stopniu odżywienia roślin danym składnikiem).
  • Prowadzi się nowoczesny, wysoko wydajny sad, w którym dawki i rodzaje nawozów dobiera się na podstawie analiz, a strategię nawożenia na bieżąco weryfikuje i archiwizuje się wyniki badań.

Które składniki warto oznaczać?

W podmiotach oferujących usługi diagnozy odżywienia drzew i krzewów owocowych na podstawie analiz chemicznych ich tkanek, najczęściej spotyka się pakiet badań liści obejmujący cztery makropierwiastki: azot, potas, magnez, fosfor.

Spośród tych czterech, najbardziej miarodajna jest analiza stopnia odżywienia drzew w potas i magnez. Na jej podstawie można podejmować kluczowe decyzje w nawożeniu roślin.

Jeżeli chodzi o fosfor, to w sadach, w których prawidłowo przygotowano stanowisko przed sadzeniem drzew, jego niedobory w glebie praktycznie nie występują. Gdyby zaistniały, to możliwości nawożenia doglebowego roślin tym pierwiastkiem w sadach istniejących są ograniczone. Składnik bardzo powoli przemieszcza się w głąb profilu glebowego (1 – 2 cm rocznie), w związku z czym jedynym skutecznym sposobem wprowadzenia go na głębokość zalegania systemu korzeniowego roślin byłaby orka, której po posadzeniu drzew nie można już wykonać. Pewnym rozwiązaniem mogą być nawozy fosforowe zawierające pierwiastek w postaci polifosforanów, które szybciej przemieszczają się w głąb gleby. Jeżeli stanowisko przed sadzeniem roślin przygotowano prawidłowo, to słabsze odżywienie drzew w fosfor może być wynikiem nieuregulowanego odczynu gleby. Aby to stwierdzić, nie są jednak potrzebne analizy liści, wystarczy regularnie wykonywać badania gleby i w razie potrzeby przeprowadzać wapnowanie.

Przydatność analizy odżywienia drzew w azot również jest dyskusyjna, co wynika m. in. z faktu, że w drugiej połowie sezonu źródłem tego pierwiastka dla drzew są już przede wszystkim jego zasoby zawarte w glebowej materii organicznej, na bieżąco uwalniane przez mikroorganizmy. Poza tym objawy niedoboru azotu u roślin (w tym osłabienie ich wzrostu) są względnie dobrze widoczne, a nawożenie tym pierwiastkiem w pierwszej połowie sezonu jest konieczne corocznie. Stopień odżywienia roślin w azot jest różny w zależności od warunków panujących w danym sezonie.

Nieprzydatna jest analiza liści na zawartość wapnia. Jeśli już, warto badać stopień wysycenia tkanek owoców tym pierwiastkiem. Podobnie bor najlepiej oznaczać w pąkach kwiatowych lub w owocach.

Analiza liści na zawartość mikroelementów potrzebna jest tylko w szczególnych przypadkach, na przykład gdy pojawiają się problemy z rozpoznaniem objawów choroby fizjologicznej na liściach.

W jakim terminie i w jaki sposób pobierać liście do analizy?

  • W przypadku jabłoni, grusz, śliw, brzoskwiń i moreli, odpowiednim terminem pobierania liści do analizy jest okres po ustaniu wzrostu pędów. W naszych warunkach klimatycznych przypada to zazwyczaj na okres między połową lipca a połową sierpnia.
  • Liście wiśni i czereśni pobiera się bezpośrednio po zbiorze owoców.
  • Liście borówki wysokiej pobiera się w czasie pierwszego zbioru owoców odmiany Bluecrop, co w Polsce przypada na drugą połowę lipca.
  • Liście malin letnich zbiera się bezpośrednio po zbiorze owoców, a liście malin odmian powtarzających owocowanie tuż przed początkiem kwitnienia.

Analizy liści wykonuje się w sadach i na plantacjach owocujących. Drzewa nie owocujące nie mają typowego składu chemicznego liści, w związku z czym analizowanie stanu ich odżywienia przy pomocy obowiązujących liczb granicznych może okazać się zawodne. Oznaczenia w sadach nie owocujących mają zastosowanie głównie w doświadczalnictwie.

Materiał pobierany do badań powinien stanowić próbę reprezentatywną, tzn. możliwie najpełniej oddawać stopień odżywienia roślin w danej kwaterze.

Zasadniczo liście pobiera się z jednej tylko odmiany, jednak w przypadku śliw i czereśni, jeżeli wzrost oraz plonowanie odmian rosnących w danej kwaterze są do siebie zbliżone, można je pobrać łącznie. Drzewa powinny być w podobnym wieku, gdyż jest to jeden z czynników, który różnicuje ich stopień odżywienia pierwiastkami. Obszary, z których pobiera się wspólną próbę liści wydziela się jako pola o podobnym ukształtowaniu terenu, tych samych warunkach glebowych oraz takiej samej historii nawożenia. Wydzielony obszar nie powinien przekraczać 2 – 4 ha z uwagi na naturalne zróżnicowanie warunków glebowych.

Liście pobiera się wraz z ogonkami ze środkowej części jednorocznych przyrostów znajdujących się na obwodzie korony, na wysokości 1,5 – 2 m (w praktyce z poziomu wyciągniętych w górę rąk). Muszą być to liście zdrowe, w pełni rozwinięte, nie zanieczyszczone. Moment pobierania próbek nie powinien być poprzedzony silnymi opadami deszczu ani zabiegami dokarmiania dolistnego.

Na wyznaczonej powierzchni można poruszać się po przekątnej lub zakosami (na kształt VVV), pobierając próbki liści z „typowych” drzew. Powinny być to drzewa zdrowe (w szczególności bez porażenia chorobami kory i drewna), owocujące, nie uszkodzone przez mrozy ani przymrozki, nie odbiegające pokrojem i siłą wzrostu od reszty drzew na danym obszarze. Wybiera się 20 – 25 drzew leżących od siebie w podobnej odległości i z każdego pobiera 5 – 7 liści.

Jeżeli chodzi o borówki i maliny, liście pobiera się ze środkowej części jednorocznych pędów/przyrostów. Podobnie jak w przypadku drzew, wybiera się reprezentatywną próbę 20 – 25 krzewów i z każdego z nich pobiera się po 5 – 7 liści. Liście borówek pobiera się z ogonkami, a malin – bez ogonków.

Liście można zbierać do dużych, papierowych kopert. Należy je możliwie najszybciej wysuszyć w temperaturze 60 – 70 °C. Można do tego wykorzystać suszarkę do grzybów lub piekarnik z lekko uchylonym wiekiem. Następnie spakować wysuszone liści do koperty i dokładnie ją opisać, podając dane zleceniodawcy, datę pobrania próbek, gatunek, odmianę, podkładkę, wiek sadu.

Jeżeli nie ma możliwości, aby wysuszyć liście we własnym zakresie, można je od razu dostarczyć do laboratorium (ewentualnie przez 1 – 2 dni przechować w domowej lodówce), tam zostaną wysuszone i poddane analizom.

Jak często przeprowadzać badania liści w uprawach owoców?

Częstość wykonywania badań liści zależy od potrzeb danej uprawy. W nowoczesnych uprawach tunelowych malin czy truskawek, w których rośliny odżywiane są pożywką o składzie dobieranym przez agronoma, analizy takie wykonuje się bardzo często w trybie ekspresowym (np. co miesiąc, co dwa tygodnie), aby zweryfikować, czy zastosowany skład pożywki spełnia wymagania roślin oraz czy nie cierpią one na braki składników pokarmowych.

Oficjalne zalecenia podają, by liście do analizy pobierać raz na cztery lata. Można to robić częściej, jeżeli planuje się zweryfikować skuteczność planu nawożenia bądź pojawiają się wątpliwości co do stanu odżywienia roślin. W wielu nowoczesnych, wysokowydajnych sadach analizy liści przeprowadza się corocznie.

Jak interpretować wyniki badań liści?

Pełną interpretację wyników badań liści można przeprowadzić, bazując na historii nawożenia danej kwatery, badaniach gleby, ocenie wizualnej stanu odżywienia roślin oraz sile ich wzrostu i plonie owoców.

Wyniki analizy liści powinny być przedstawione jako procentowy udział czystego składnika w suchej masie (np. %K, a nie K2O). Porównuje się je z liczbami granicznymi dla danego gatunku, które dostępne są w literaturze (m. in. w metodykach integrowanej produkcji). Na tej podstawie podejmuje się informację, w którym zakresie zawiera się stopień odżywienia drzew w dany pierwiastek (deficytowy, niski, optymalny, wysoki).

Jeżeli zawartość pierwiastka jest wysoka, nawożenie nim jest zbędne. Wyjątkiem jest azot, który powinno się wnieść w minimalnej dawce.

Zawartość optymalna świadczy o skuteczności dotychczasowego programu nawożenia. Przy zawartości optymalnej wnosi się do gleby przeciętne dawki azotu i potasu, a nawożenia fosforem i magnezem można poniechać.

Przy zawartości niskiej azot i potas wnosi się w dawkach o ok. 50% wyższych niż przeciętne, zaś w przypadku fosforu i magnezu, stosuje się dawki przeciętne.

Jeżeli zawartość pierwiastka jest deficytowa, należy zastosować nawożenie nim w ilości podwojonej dawki przeciętnej oraz interwencyjnie przeprowadzić dokarmianie dolistne.

Tab. 1. Liczby graniczne zawartości składników mineralnych w liściach jabłoni.

Składnik

Zawartość

deficytowa

niska

optymalna

wysoka

% s. m.

azot

< 1,8

1,8 – 2,09

2,1 – 2,4

> 2,4

potas

< 0,7

0,7 – 0,99

1 – 1,5

> 1,5

magnez

< 0,18

0,18 – 0,21

0,22 – 0,32

> 0,32

fosfor

x

< 0,15

0,16 – 0,26

> 0,26

 

mg × kg-1 s. m.

bor

< 18

18 – 24

25 – 45

> 45

mangan

< 20

21 – 40

41 – 100

> 100

Związane z tematem

Badania gleby - ich wykonanie, interpretacja i dobór dawki nawozu prostsze niż może się wydawać!

ABC wapnowania gleb w uprawach sadowniczych

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz