Portal sadownika

Szykują się wysokie zbiory Szampiona. Jest jeszcze czas na poprawę jakości

13-09-2021 Portal Sadownik.pl

Szykują się wysokie zbiory Szampiona. Jest jeszcze czas na poprawę jakości

Prognozy co do zbiorów jabłek w Polsce są bardzo rozbieżne. Główny Urząd Statystyczny podaje, że w 2021 roku zbierzemy ich 3,6 mln ton. Z kolei według WAPA zbiory jabłek w Polsce wyniosą ok. 4,2 mln ton, czyli o ponad pół miliona ton więcej niż szacuje krajowa instytucja. Z uwagi na niejasną metodykę prognozowania zbiorów przez WAPA oraz potencjalnie propagandowy charakter tych szacunków, nie przywiązujemy do nich wagi ani dotychczas nie publikowaliśmy informacji na ten temat, aby nie rozprzestrzeniać wiadomości mogących mieć negatywny wpływ na zachowania producentów jabłek.

Warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, czyli prognozowaną przez WAPA strukturę odmian w polskiej produkcji. Według szacunków organizacji, najwięcej zbierzemy jabłek odmiany Szampion (450 tys. t; 10,8%), zaś Idared plasuje się na drugim miejscu (440 tys. ton; 10,6%). Świadczy to o spadku popularności Idareda i utrzymywaniu się Szampiona na pozycji lidera w krajowej produkcji. Jeszcze w 2018 roku Idared stanowił aż 19%

Niezależnie od tego, jak bardzo bliskie lub dalekie rzeczywistości są prognozy WAPA, wiele wskazuje, że w sezonie 2021/22 na rynku rzeczywiście będzie dużo Szampiona. Zimą ani w okresie wegetacji nie było czynników, które mogłyby ograniczyć plonowanie odmiany w skali kraju. Zawiązanie było dobre i nie doświadczyliśmy typowego okresu przymrozkowego.

Problem z Szampionem polega na tym, że jest to odmiana o stosunkowo niskim potencjale eksportowym. Jeszcze kilka - kilkanaście lat temu prognozowano, że stanie się polskim hitem eksportowym. Tak niestety nie było, a obecnie eksport Szampiona idzie dość opornie, szczególnie jeżeli ma konkurencję w postaci bardziej liczących się za granicą odmian – Gali, Golden Deliciousa czy Red Jonaprince’a. A taki właśnie scenariusz zapowiada się w nadchodzącym sezonie przechowalniczym. Głównym odbiorcą Szampiona są grupy producenckie handlujące z podmiotami krajowymi i sieci marketów. Duże znaczenie Szampion ma również w handlu hurtowym.

Jeszcze straszliwszym scenariuszem, który mógłby wystąpić w rozpoczynającym się sezonie przechowalniczym i bardzo zagrozić sprzedaży odmiany Szampion i innych, byłby spadek eksportu polskich jabłek na Białoruś, wywołany napiętą sytuacją polityczną między naszymi krajami oraz bezgranicznie głupim mieszaniem się polskiego rządu w sprawy wewnętrzne Białorusi (wybory prezydenckie w 2020, ściągnięcie do Polski białoruskiej gimnastyczki Cimanouskiej itd.).

Skoro więc zapowiada się duża podaż Szampiona, pierwszeństwo w sprzedaży będą miały jabłka najwyższej jakości, dobrze przechowane. Jakich pułapów cenowych nie osiągałaby odmiana w nadchodzącym sezonie przechowalniczym, jakość jest zawsze najlepszym argumentem, aby uzyskać możliwie najkorzystniejsze w danym roku warunki zbytu. Mamy jeszcze około dwóch tygodni do pełni zbioru odmiany, aby popracować nad jakością jabłek.

Najważniejsze problemy, które pojawiają się w produkcji Szampiona, to wrażliwość na choroby fizjologiczne spowodowane niedoborami wapnia, szybka utrata jędrności miąższu oraz słabe wybarwienie owoców.

Aby zapobiec chorobom fizjologicznym i utracie twardości, pomocne są przedzbiorcze zabiegi dokarmiania owoców wapniem. Standardowa praktyka zaleca ich intensyfikację w okresie ok. 7 – 12 dni przed zbiorem. Stosowanie w tym czasie nawet czterokrotnie wyższych dawek chlorku wapnia niż przedtem wiąże się z małym ryzykiem wystąpienia defektów skórki owoców, gdyż dojrzewające jabłka nie są na nie wrażliwe. Uszkodzeń liści należy się mniej obawiać, bo niebawem i tak opadną. Niektórzy sadownicy donoszą jednak, że praktyka „bombardowania” jabłoni wysokimi dawkami wapnia tuż przed zbiorem może ograniczać ich plonowanie w kolejnym sezonie.

Czytaj więcej: Przedzbiorcze opryski wapniem - walka o trwałość przechowalniczą jabłek

Istotna jest prawidłowa ochrona chemiczna, aby zapobiec gniciu owoców w trakcie przechowywania w chłodni. Jeżeli w nadchodzacych dniach będą występować silne opady deszczu, zabezpieczenie owoców przed chorobami o podłożu biotycznym nabierze jeszcze większego znaczenia.

Czytaj więcej: Komunikat sadowniczy, 31 VIII 2021 - wysoka wilgotność i choroby przechowalnicze

W przypadku Szampiona bardzo ważną kwestią jest także uzyskanie odpowiedniego wykolorowania owoców. Odmiana co do zasady nie wybarwia się dobrze, chociaż są sporty, które pięknie się wybarwiają (Sz. Arno, Sz. Reno). Kluczowy jest przebieg pogody w okresie przedzbiorczym – pożądana jest wysoka różnica między temperaturą dzienną i nocną. Zazwyczaj potrzebne są też zabiegi agrotechniczne, które wspomagają uzyskiwanie przez owoce rumieńca. Należy do nich cięcie letnie (powinno być już wykonane) oraz dokarmianie roślin fosforem, potasem, magnezem, borem i manganem.

Czytaj więcej: Lepsze wybarwienie jabłek, większy zysk! Jak je osiągnąć?

Jeżeli dobroczynne wahania temperatur we wrześniu nie wystąpią, pułapką dla producentów może być opóźnianie zbioru, aby poprawić wybarwienie jabłek kosztem ich jędrności. W przypadku odmiany tak podatnej na ubytki twardości jak Szampion, taka strategia może mieć negatywne konsekwencje. Owoce powinno się zebrać w prawidłowym terminie, ewentualnie przeprowadzić zbiór wieloetapowy.

Czytaj więcej: Jak wyznaczyć termin zbioru jabłek i gruszek?

Opóźnienie terminu zbioru celem uzyskania lepszego wybarwienia i większej masy owoców bez utraty innych parametrów jakościowych jest od niedawna możliwe dzięki preparatowi Harvista, o którym informowano podczas Dni Sadu Doświadczalnego SGGW. To jednak sporo kosztuje i wymaga modyfikacji opryskiwacza.

Czytaj więcej: XXV Dzień Otwarty Sadu Doświadczalnego SGGW

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz