Morwa ochroni czereśnie przed szpakami?

Ptactwo to wielkie straty w uprawach czereśni

Poważnym problemem w uprawach czereśni jest ptactwo, które tuż przed zbiorami pustoszy sad z owoców. Bez skutecznej ochrony się nie obędzie, gdyż pomimo wydatków na nawozy i środki ochrony roślin, znaczna część czereśni zostanie uszkodzona przez szpaki, kwiczoły i kosy. Istnieje wiele metod zabezpieczających uprawę przed ptakami, np. siatki, armatki hukowe czy strachy. Nie wszystkie są jednakowo skuteczne. Rozwiązania znacznie różnią się także ceną.

Biologiczny sposób na szpaki

Mało znana jest metoda przewidziana dla sadów ekologicznych. Warto o niej napisać wcześniej, aby zainteresowani producenci mogli skorzystać przy zakładaniu sadów na początku przyszłego sezonu. Polega ona na obsadzeniu okolicy sadu w dystansie kilkudziesięciu – kilkuset metrów drzewami morwy białej, których owoce są dla szpaków i kwiczołów pokarmem bardziej atrakcyjnym od czereśni. Można także posadzić inne drzewa i krzewy wytwarzające soczyste owoce, np. czereśnie amerykańskie, dzikie róże itp. Owoce wspomnianych roślin mają posłużyć jako wabik dla ptactwa. W myśl metody, nasyciwszy się nimi, szpaki będą mniej zainteresowane czereśniami.

Istotna jest podaż owoców konkurencyjnych dla czereśni – musi ich być wystarczająco dużo, aby wykarmić żarłoczne ptactwo. W przeciwnym razie będzie ono nalatywać na czereśnie. Pojedyncze drzewa osiągną dostateczną produkcyjność dopiero w perspektywie 12 – 15 lat. Należy również wziąć pod uwagę termin owocowania uprawianych odmian czereśni, który musi pokrywać się z okresem owocowania morwy (właściwsze są odmiany późniejsze).

Nie tylko zalety

Dzisiaj już nie można zlekceważyć zagrożenia, jakie stanowi wielożerny szkodnik inwazyjny Drosophila suzukii (muszka plamkoskrzydła). W najbliższych latach należy spodziewać się wzrostu presji z jego strony. Należy wkalkulować ryzyko, że rosnące w promieniu kilkudziesięciu metrów od sadu drzewa morwy mogą przywabić muchówkę do sadu.

Związane z tematem

Nasionnice - po zbiorach wiśni i czereśni warto wzruszyć glebę w sadzie

Fot. Pixabay