Portal sadownika

Korzystne zmiany w popycie polskich konsumentów na owoce

05-08-2021 Redakcja Portal-Sadownik.pl (dane na podstawie komunikatu prasowego KZGPOiW)

Korzystne zmiany w popycie polskich konsumentów na owoce

Agencja Kantar bada na zlecenie Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw preferencje polskich konsumentów względem owoców i warzyw. Jeżeli chodzi o spożycie owoców sezonowych, wyniki badań pozwalają wskazać kilka korzystnych tendencji, które świadczą o wzroście zainteresowania Polaków owocami w porównaniu z sezonem poprzednim oraz poprawie ich nawyków żywieniowych. Monitoring preferencji konsumentów względem owoców stanowi dla plantatorów istotne źródło informacji, jakiego i kiedy można spodziewać się zainteresowania danym gatunkiem na rynku krajowym.

Truskawki

W czerwcu i lipcu 2021 roku najpopularniejszym owocem były truskawki, które spożywało odpowiednio 88 i 85% badanych. Aż 4% respondentów zadeklarowało, że jadło je codziennie, zaś 12% spożywało truskawki 4 lub 5 razy w tygodniu. Więcej badanych jadło truskawki 2 – 3 razy w tygodniu (36%) oraz jeden raz (33%).

Rok wcześniej, w czerwcu 2020, spożycie truskawek zadeklarowało 76% badanych, odnotowano zatem wzrost ich konsumpcji o 12 punktów procentowych (p. p.) rok do roku. W lipcu 2020 spożycie truskawek było podobne jak w roku bieżącym i wyniosło 86%.

Z powodu warunków pogodowych, sezon truskawkowy w 2021 roku był opóźniony, co może tłumaczyć niższe niż w 2020 roku spożycie truskawek w maju. Widoczna jest jednak tendencja, że konsumenci poszukują truskawek możliwie najwcześniej w sezonie, co daje szanse na dobry zbyt wcześniejszych odmian.

Deklarowane spożycie truskawek w okresie maj – lipiec 2020 i 2021.

Ryc. 1. Deklarowane spożycie truskawek w okresie maj – lipiec 2020 i 2021.

Czereśnie

Spożycie czereśni w lipcu 2021 odnotowało ogromny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. W lipcu 2020 ich spożycie deklarowało 24% respondentów, zaś rok później już 68% - oznacza to wzrost o 44 p. p. rok do roku. Być może przyczyniła się do tego większa produkcja i spowodowane przez nią niższe ceny czereśni w szczycie ich podaży.

Maliny

Maliny ustępują truskawkom i czereśniom pod względem popularności, jednak – jak pokazuje ryc. 2. – w czerwcu i lipcu 2021 ich spożycie wzrosło w porównaniu z rokiem poprzednim.

W czerwcu 2021 spożycie malin zadeklarowało 33% badanych, co oznacza wzrost o 13 punktów procentowych rok do roku. Natomiast w lipcu 2021 maliny jadł niemal co drugi respondent (co trzeci w 2020 roku).

Jeżeli chodzi o częstość konsumpcji malin, to 1% badanych zadeklarowało ich codzienne spożycie, a 3% spożycie cztero – lub pięciokrotne w ciągu tygodnia. Więcej badanych jadło maliny 2 – 3 razy w tygodniu (27%) oraz jeden raz (53%).

Wzrost spożycia malin w miesiącach letni to dobry sygnał, biorąc pod uwagę tegoroczną zwyżkę ich cen. Oznacza to, że dla wielu spożywców cena owoców nie jest podstawowym czynnikiem decydującym o tym, czy dokonać ich zakupu. Prawdopodobnie decydują inne względy – chęć prowadzenia zdrowej diety, smak owoców itp.

W porównaniu z sezonem poprzednim znacznie spadła natomiast konsumpcja wczesnych malin z importu lub produkcji sterowanej. W maju 2021 spożycie malin zadeklarowało 20% respondentów, czyli o 17 punktów procentowych mniej niż rok wcześniej.

Deklarowane spożycie malin w okresie maj – lipiec 2020 i 2021.Ryc. 2. Deklarowane spożycie malin w okresie maj – lipiec 2020 i 2021.

Borówka amerykańska

W badaniach dotyczących bieżącego sezonu można zaobserwować, że w porównaniu z rokiem poprzednim o 21 punktów procentowych spadło spożycie borówki w niestandardowym okresie jej podaży (maj), natomiast w lipcu niemal co trzeci badany zadeklarował spożycie borówki, co oznacza wzrost o 12 p. p. rok do roku.

Wydaje się jednak, że 31% to wciąż zbyt niski wynik jak na tak dużą podaż borówek oraz ich stosunkowo niskie ceny. Wskazuje to, że nad popytem na ten smaczny i zdrowy owoc we wszystkich grupach wiekowych powinno się jeszcze pracować, gdyż jego pełen potencjał na rynku nie jest zagospodarowany.  

Deklarowane spożycie borówek w okresie maj – lipiec 2020 i 2021.Ryc. 3. Deklarowane spożycie borówek w okresie maj – lipiec 2020 i 2021.

Jabłka

Na spożycie jabłek warto spojrzeć z szerszej perspektywy niż tylko trzech ostatnich miesięcy. Ryc. 4. pokazuje deklaracje Polaków co do ich konsumpcji w miesiącach luty – lipiec 2020 i 2021. Z danych wynika, że w końcówce zimy i wiosną 2020 roku spożycie jabłek było nieco wyższe niż w 2021. Mogła się do tego przyczynić epidemia koronawirusa, jednak dobrze, że rok później, kiedy emocje już opadły, spożycie jabłek utrzymało się na względnie wysokim poziomie.

Warto zwrócić uwagę, że zarówno w czerwcu, jak i w lipcu 2021 roku, spożycie jabłek było wyższe niż przed rokiem. Wyniosło odpowiednio 81 i 76%, co oznacza wzrost o 3 i 9 p. p. rok do roku.

Wykres pokazuje, że zainteresowanie jabłkiem wśród konsumentów zaczyna spadać od maja. Wynika to z pojawiania się na rynku świeżych owoców sezonowych. Pozostawianie do końca wiosny i na lato zbyt dużych partii towaru w chłodni może poskutkować problemami z ich zbytem.

Deklarowane spożycie jabłek w okresie luty – lipiec 2020 i 2021.Ryc. 4. Deklarowane spożycie jabłek w okresie luty – lipiec 2020 i 2021.

Inne owoce – czarna i czerwona porzeczka, agrest, wiśnia, jagoda kamczacka

W grupie wymienionych wyżej owoców również notuje się wzrosty spożycia w okresie letnim 2021 roku.

Spożycie czarnej porzeczki zadeklarowało w lipcu 2020 roku 12% badanych, a po roku zainteresowanie tym gatunkiem było wyższe o 10 p. p.

Bardzo cieszy wzrost popularności czerwonej porzeczki, który wyniósł 11 p. p. rok do roku. Spożycie tego owocu zadeklarowało w lipcu 2020 roku 17% respondentów, a w 2021 roku ich udział wzrósł do 28%. Zwiększanie zainteresowania rynku deserową porzeczką czerwoną jest kwestią palącą, od kiedy natuje się mniejsze zapotrzebowanie przemysłu na ten powszechnie uprawiany w Polsce gatunek.

Czytaj więcej: Szpalerowa produkcja deserowych porzeczek kolorowych - perspektywiczna nisza w sadownictwie?

W lipcu 2021 spożycie wiśni wyniosło 28% i było o 4 p. p. wyższe niż w roku minionym.

W przypadku agrestu i jagody kamczackiej, o które to gatunki zaczęto pytać respondentów dopiero w 2021 roku, brakuje danych z poprzedniego sezonu. Nie można więc ocenić, czy zainteresowanie wzrosło czy spadło w ciągu roku. Spożycie agrestu i jagody kamczackiej w lipcu 2021 zadeklarowało odpowiednio 22 i 10%, czyli – szczególnie w przypadku jagody kamczackiej - wciąż niewiele.

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz