Portal sadownika

Co dzieje się z cenami Szampiona w trwającym sezonie?

14-01-2022 Portal-Sadownik.pl

Co dzieje się z cenami Szampiona w trwającym sezonie?

Niskie ceny Szampiona w trwającym sezonie przechowalniczym to nie przelewki. Ponieważ jest to czołowa odmiana w polskiej produkcji jabłek, która pod względem ilości konkuruje z Idaredem o pierwsze miejsce na podium, jej sprzedaż we względnie opłacalnych cenach to „być albo nie być” dla wielu gospodarstw sadowniczych.

Jakie są fakty? W trwającym sezonie Szampion jest jedną z najniżej wycenianych odmian. Od momentu zbiorów aż do stycznia jego cena utrzymuje się na poziomie 70 gr za kg. Rzadziej udaje się uzyskać stawki niewiele wyższe, rzędu 75 – 80 gr za kg.

Tańsze są już tylko Gloster i Idared. Jednak w przeciwieństwie do dwóch wymienionych, Szampion jest jabłkiem o znacznie większym potencjale na rynku deserowym. Możliwości jego eksportu są wprawdzie niskie, co skazuje go na rynek krajowy, ale zdaniem handlowców popyt na jabłka jest w tym sezonie całkiem wysoki, a sprzedaż przebiega płynnie.

Tak niskie ceny Szampiona większość z nas tłumaczyła sobie dotychczas wyższymi zbiorami w skali całego kraju i związaną z nimi nadmierną podażą tej odmiany. Jednak opublikowane niedawno prognozy WAPA zdają się temu wytłumaczeniu zaprzeczać. Według WAPA, na dzień 1 grudnia 2021 w polskich chłodniach było zgromadzone 140 tys. t Szampiona, czyli o 17,6% mniej niż w roku ubiegłym.

Czytaj więcej: Zapasy jabłek w grudniu 2021 wg WAPA - co wynika z prognozy?

Trudno odpowiedzieć, co stało się pomiędzy wrześniowymi zbiorami a początkiem grudnia. Czy zbiór Szampiona był wyjściowo niższy niż początkowo zakładano i do chłodni trafiło mniej towaru? Taki scenariusz można by tłumaczyć poważnymi problemami z wyznaczeniem dojrzałości zbiorczej tej odmiany i jej masowym opadaniem w 2021 roku. Czy też polskim sadownikom, pomimo niskich cen, zależało na możliwie szybkim upłynnieniu zbioru Szampiona, aby nie ponosić ryzyka związanego z przechowywaniem tej odmiany? A może zaszło jedno i drugie?

Fakty są jednak takie, że na dzień 1 grudnia 2021 w chłodniach mieliśmy o 17,6% Szampiona mniej w porównaniu z rokiem poprzednim, ale jego ceny były (i nadal są) aż o 42% niższe.

Podsumowując: w grudniu 2020 roku w polskich chłodniach było 170 tys. t Szampiona, a jego cena wynosiła 1,2 – 1,3 zł za kg. W grudniu 2021 roku mieliśmy w chłodniach 140 tys. t Szampiona, ale jego ceny wynosiły 70 gr za kg.

Jak to uzasadnić? Zgodnie z prawami rynku, w warunkach zauważalnie niższej podaży danej odmiany, jej ceny powinny być wyższe.

Raczej nie spadło gwałtownie zainteresowanie tą odmianą, gdyż ma ona silną, ugruntowaną pozycję na rynku. Nadal jest numerem 1 w marketach.

Trudno też mówić o niższej jakości niż w poprzednim sezonie, gdyż w okresie zbiorów w 2021 roku regułą było kierowanie do chłodni towaru dobrego jakościowo. Inaczej niż w roku 2020, kiedy w komorach powszechnie zamykano również jabłka przemysłowe, licząc na znaczne wzrosty cen pod koniec okresu przechowywania. W 2021 roku mało kto miał wątpliwości, że miejsce przemysłu jest w przetwórni. Niestety zegar tyka, mijają kolejne tygodnie od zbiorów, a Szampion nie należy do odmian, których jędrność łatwo utrzymać podczas przechowywania.  

Uzasadnieniem może być istotnie wyższa niż w poprzednim sezonie podaż odmian konkurencyjnych dla Szampiona (Red Jonaprince’a, Goldena, Gali, Glostera), jednak akurat Szampion jest taką odmianą, którą większość sklepów chce mieć w swojej ofercie pomimo dostępności innych odmian, ponieważ jest ona dobrze kojarzona i lubiana przez Polaków.

Jest też oczywiście możliwe, że w raportach WAPA wystąpił błąd. Niestety prognozy tej organizacji mają niską wiarygodność, a nie ma danych alternatywnych, z którymi można by je porównać.  

Wreszcie za wyjaśnienie mogłyby posłużyć słowa prezesa ZSRP, Mirosława Maliszewskiego, który podczas Targów TSW stwierdził, że kilka sieci supermarketów próbuje wymusić na współpracujących z nimi gospodarstwach indywidualnych oraz na grupach producenckich, by już do końca sezonu dostarczali jabłka deserowe w cenach rzędu 60 – 70 gr za kg. Mielibyśmy zatem do czynienia z dyktatem cenowym, w którym kluczowi odbiorcy narzucają ceny jabłek w oderwaniu od prawa popytu i podaży. Sieci marketów można uznać za kluczowych odbiorców w obrocie Szampionem, gdyż ilości tej odmiany dystrybuowane przez rynki hurtowe czy trafiające na eksport są mniejsze. 

Związane z tematem

Szampion wciąż ma perspektywy, nie musi skończyć jak Idared. Warunkiem dobre pozycjonowanie na krajowym rynku

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz