Portal sadownika

Okres przed kwitnieniem - ważny moment w zwalczaniu mszyc

20-04-2022 Portal-Sadownik.pl

Okres przed kwitnieniem - ważny moment w zwalczaniu mszyc

Okres przed kwitnieniem jest bardzo ważnym terminem wykonywania pierwszych zabiegów przeciwko mszycom w sadach. Opryski w tym momencie są najskuteczniejsze, gdyż nie dopuszczają do zmasowanego rozwoju szkodników z tego zaczątka populacji, który przezimował. Ma to istotne uzasadnienie ekonomiczne, ponieważ skuteczna ochrona na początku sezonu ogranicza zużycie droższych środków w pełni wegetacji. W obecnym terminie na drzewach wciąż jest niewiele tkanek zielonych, dlatego dotarcie z opryskiem do szkodników jest łatwiejsze i można stosować tańsze preparaty o działaniu powierzchniowym. Później, kiedy rozwinie się już wybujała masa zielona, mszyce będą mogły chronić się przed opryskiem w zwiniętych liściach, a skuteczne ich zwalczanie będzie wymagało stosowania środków systemicznych, czyli przemieszczających się w roślinie wraz z sokami.

Są czynniki, które mogą przemawiać za wyższą presją mszyc w tym sezonie. Pierwszy to łagodna zima, po której nie należy spodziewać się ograniczenia presji form zimujących szkodników. Drugi to zaniedbania z poprzedniego sezonu. W ubiegłym roku końcówka sezonu była dosyć chłodna i deszczowa, przez co wydawało się, że pogoda ogranicza rozwój ostatnich pokoleń mszyc. Uśpiło to czujność wielu sadowników, którzy skupili się na ochronie roślin przed chorobami grzybowymi. Okazało się jednak, że mszyce dobrze sobie w tym okresie poradziły i w wielu kwaterach odbudowały liczebną populację pomimo wykonywanych wcześniej zabiegów insektycydami. Świadczą o tym lustracje zimowe, które wykazały, że liczba zimujących jaj na pędach była znaczna nawet w niektórych kwaterach z pozoru dobrze chronionych.

Jaja zimujące mszycy w sadzie ekologicznym odm. Topaz.

Fot. 1. Zdjęcie wykonano w drugiej połowie listopada w młodym sadzie ekologicznym z odmianą Topaz, szczególnie "lubianą" przez mszyce. Widoczna jest duża liczba jaj zimujących szkodników. Zmasowany pojaw mszycy wystąpił dopiero we wrześniu, pomimo wcześniej wykonywanych zabiegów ich zwalczania. Metodą agrotechniczną ułatwiającą walkę z mszycami jest usuwanie silnie zajętych pędów podczas cięcia zimowego.

Po przezimowaniu mszyce wykluwają się z jaj złożonych na powierzchni drzew w poprzednim sezonie i przemieszczają się w kierunku pierwszych zielonych tkanek, aby rozpocząć tam żerowanie. Jeżeli populacja zimująca była niewielka, może być trudno dostrzec pierwsze osobniki podczas lustracji, tym bardziej, że często chowają się w głębi pąków. Nie oznacza to jednak, że zabiegi nie są konieczne, gdyż mszyce charakteryzują się wysoką płodnością i są w stanie bardzo szybko odtworzyć swoją populację. Walka z mszycą (szczególnie jabłoniowo - babkową), kiedy w sadzie obecne są już liczne jej kolonie często zawodzi.

Mszyce po wylęgu zasiedlają pojawiające się tkanki zielone.

Fot. 2. Mszyce po wylęgu zasiedlają pierwsze tkanki zielone.

Pierwszymi zabiegami, które ograniczają presję mszyc przed kwitnieniem, są opryski preparatami olejowymi wykonywane przeciwko przędziorkom. Pokrywają one jaja szkodników przed wykluciem się oraz ich larwy nieprzepuszczalną dla powietrza warstwą, wskutek czego mszyce się duszą. Olejami parafinowymi wykonuje się pojedynczy zabieg raczej we wczesnych fazach rozwojowych (pękanie pąków, mysie ucho), aby uniknąć fitotoksycznego wpływu na młode liście. Preparat z oleju rydzowego (Emulpar 940 EC) obciążony jest mniejszym ryzykiem fitotoksyczności i może być w razie potrzeby stosowany nawet 2 – 3 razy przed kwitnieniem, co jest szczególnie zalecane w sadach ekologicznych, gdzie zakres środków, które można stosować przeciw mszycom jest ograniczony. Zabiegi preparatami olejowymi należy wykonywać możliwie najdokładniej (skuteczność zależy od staranności pokrycia powierzchni roślin), w czasie dogodnych warunków pogodowych oraz przestrzegać reguł związanych z ich mieszaniem lub odstępami między zabiegami innymi środkami. W tym sezonie zabiegi preparatami olejowymi w wielu sadach się opóźniły, ponieważ były problemy ze znalezieniem dogodnego okna pogodowego.

Czytaj więcej: Wiosenne zabiegi olejami w sadownictwie

Najważniejszym momentem w zwalczaniu mszyc przed kwitnieniem jest faza zielonego pąka, która występuje obecnie w większości sadów jabłoniowych. Obecne są już wtedy osobniki mszycy jabłoniowo – babkowej, jabłoniowej czy jabłoniowo – zbożowej, które są założycielkami kolonii na nowy sezon. Występują na młodych tkankach zielonych, często ukrywając się w zakamarkach między listkami a pąkami. Wciąż są stosunkowo łatwo dostępne dla preparatów o działaniu kontaktowym.

Obecnie problemów z wykonaniem zabiegu może przysparzać w szczególności niesprzyjająca pogoda – ochłodzenie i opady deszczu. Jednak takie okresy wyhamowują również rozwój szkodników.

Przy niskim bądź umiarkowanym nasileniu występowania szkodników do zabiegów przeciw mszycom w fazie zielonego pąka wykorzystać można insektycydy z grupy pyretroidów, np. deltametrynę (Decis Mega 50 EW i in.) czy lambda – cyhalotrynę (Karate Zeon 050 CS i in.). Wykazują one działanie kontaktowe. W sadach jabłoniowych zwalczają przede wszystkim mszycę jabłoniową (zieloną). Aby poprawić ich działanie względem mszycy jabłoniowo – babkowej (tej różowo – brązowej i groźniejszej), możliwe jest zastosowanie zwilżacza. Pyretroidy wyróżnia skuteczność również w niższych temperaturach, co jest bardzo istotne w okresie wczesnej wiosny. Ta grupa insektycydów ma jednak wielu przeciwników, ponieważ działa nieselektywnie i wyniszcza również organizmy pożyteczne, m. in. te, które pomagają zwalczać mszyce, ale także dobroczynka gruszowego, który ogranicza występowanie przędziorków. Z kolei zwolennicy pyretroidów zwracają uwagę, że w okresie wczesnowiosennych zabiegów populacja owadów pożytecznych w sadach nie jest jeszcze duża, a zastosowanie tych środków przyczyni się do zmniejszenia zużycia innych preparatów po kwitnieniu, kiedy ich pozostałości będą się już odkładać w plonie owoców. Wolą także zostawić sobie możliwość stosowania preparatów systemicznych na później, kiedy są już wyższe temperatury i więcej zielonej masy, co pozwala w pełni wykorzystać potencjał środków o działaniu układowym. Decyzja o stosowaniu bądź niestosowaniu pyretroidów należy do sadownika.

Jeżeli jednak obserwuje się wysoką presję mszyc przed kwitnieniem z dużym udziałem mszycy jabłoniowo – babkowej, można zastosować preparat Teppeki 50 WG, który charakteryzuje się wyższą skutecznością. Środek ten działa również w niższych temperaturach, co czyni go przydatnym do wczesnowiosennych zabiegów. Jest aficydem, czyli środkiem zwalczającym wyłącznie mszyce, bez negatywnego wpływu na pożyteczną entomofaunę.

Związane z tematem

Skuteczne zwalczanie bawełnicy korówki od początku sezonu

Walka ze szkodnikami jabłoni przed kwitnieniem

Komentarze

Edsa 18:42:14 20-04-2022
Uff, pyretroidy to zło i to wszelkie, dobrze jest tez zastosować produkty mechaniczne np.siltac

Napisz nowy komentarz