Portal sadownika

Opóźniona, ale bardzo nierówna wegetacja

02-04-2021 Portal-Sadownik.pl

Nie ulega wątpliwości, że po tegorocznej zimie z prawdziwego zdarzenia, wegetacja drzew jest opóźniona w porównaniu z rokiem poprzednim o ok. 7 – 10 dni (w zależności od lokalizacji i przebiegu pogody w danym miejscu). Rok temu o tej samej porze w większości sadów jabłoniowych obserwowaliśmy już fazę mysiego ucha, natomiast obecnie jest faza nabrzmiewania pąków. Zjawisko to jest korzystne, gdyż zmniejsza ryzyko uszkodzeń powodowanych przez wiosenne przymrozki.

Lobo, 01 IV 2021

Nie jest to jednak regułą, ponieważ są sady i odmiany, w których pąki pękają lub nawet pokazują się już uszka myszy. Po kilku cieplejszych dniach wegetacja ruszyła piorunująco. Powinna wszakże nieco wyhamować w okresie ochłodzenia zapowiadanego na Święta Wielkanocne.

Wchodzimy w jeden z najistotniejszych okresów w ochronie upraw owoców, który daje najszersze możliwości zdławienia szkodników, zanim ich populacja się rozwinie. Ma on również wielkie znaczenie w profilaktyce chorób roślin, bo wczesne fazy fenologiczne dają pole do stosowania preparatów skutecznych w ograniczaniu szerokiego spektrum patogenów. Zaniedbania z bieżącego okresu będą bardzo trudne do wyeliminowania w ciągu sezonu – szczególnie, jeśli chodzi o mszyce. Dlatego trzeba przyłożyć się do startowych zabiegów, takich jak opryski preparatami miedziowymi i siarką, a także pyretroidami. Biorąc pod uwagę, że postępy wegetacji mogą się bardzo różnić w poszczególnych kwaterach w obrębie tego samego gospodarstwa, należy na bieżąco monitorować sytuację w sadzie i wykonywać opryski dostosowane do faz, w których znajdują się drzewa.

Szara Reneta, 01 IV 2021

Co warto obecnie zrobić? Przede wszystkim odwiedzić wszystkie kwatery i ocenić postępy wegetacji. Nabrzmiewanie i pękanie pąków to fazy, w których można już z łatwością odróżnić pąki mieszane od liściowych. Należy ocenić liczbę pąków kwiatowych oraz ich jakość. Powinno się zwrócić uwagę na grubość pąków; przekroić je, żeby rozeznać liczbę zawiązków kwiatostanów w pąkach. Na tej podstawie będzie można określić w przybliżeniu potencjał plonotwórczy drzew w rozpoczynającym się sezonie i dobrać do niego program dalszych zabiegów.

Generał Leclerc, 01 IV 2021

Trzeba także zwrócić uwagę na presję szkodników. Na przykład na drzewach Szarej Renety mogliśmy już zaobserwować formy ruchome mszyc. Ich larwy, które wylęgają się z jaj złożonych w ubiegłym roku na powierzchni pędów, będą teraz chciały ukryć się pod łuskami pąków oraz w przestrzeniach pomiędzy rozwijającymi się listkami, aby schronić się przed przymrozkami. W fazie mysiego ucha powinno się wykonać pierwszy zabieg przeciwko mszycom, który uderzy w samice, które są założycielkami populacji na rozpoczynający się sezon. Można do tego wykorzystać bardzo staranny oprysk preparatem olejowym czy też pyretroidy.  

Konferencja, 01 IV 2021

Powinno się bacznie przyjrzeć podstawom pąków. Jest bardzo prawdopodobne, że po zimowych mrozach, do których rośliny nie były należycie przygotowane, podstawy pąków będą uszkodzone. Będzie to miało negatywny wpływ na odżywienie owoców, gdyż w podstawach pąków znajdują się wiązki przewodzące, którymi zawiązki będą zaopatrywane w składniki odżywcze. Do stopnia uszkodzeń należy dobrać program zabiegów regeneracyjnych, który wspomoże rośliny w odbudowie. Bardzo pomocnym zabiegiem będą opryski saletrą potasową w fazie pękania pąków, o których już pisaliśmy (CZYTAJ WIĘCEJ).

Obecny moment jest również bardzo istotny dla wykonania ważnych prac agrotechnicznych – dokończenia zimowego cięcia, uprzątnięcia wyciętych gałęzi, rozsiewu nawozów.

Jak przedstawia się sytuacja w sadzie?

W lustrowanym sadzie w województwie sieradzkim cięcie zimowe już zakończono. Nie brakuje pąków o wysokiej jakości. Po ubiegłorocznym, bardzo skąpym owocowaniu grusz i jabłoni, liczba pąków jest wręcz nadmierna. Jeżeli nie wystąpią srogie przymrozki, konieczne będzie przerzedzanie zawiązków. Brak zauważalnych oznak wpływu zimowych mrozów na kondycję drzew. Nie ma potrzeby wprowadzania programu stymulacji regeneracji drzew, gdyż drobne uszkodzenia zostaną odbudowane w trakcie sezonu. Najważniejsze to prawidłowo rozplanować ochronę sadu przed chorobami i szkodnikami - przede wszystkim mszycą jabłoniowo - babkową oraz miodówką gruszową, z którymi były poważne problemy w ubiegłym sezonie, w którym z powodu bardzo słabego obłożenia drzew owocami, nie wykonano pełnej ochrony chemicznej. Niestety ze szkodnikami jest zazwyczaj tak, że nie rozwiązane problemy przechodzą na następny sezon.

McIntosh, 01 IV 2021

Na części drzew odmiany McIntosh testowano skuteczność zabielania koron mlekiem wapiennym jako sposobu opóźnienia wegetacji. Nie odnotowano zadowalających wyników. Jeżeli efekt opóźnienia wegetacji wystąpił. to są to zaledwie 2 - 3 dni w stosunku do drzew nie bielonych.

Związane z tematem

Wiosenne zabiegi olejami w sadownictwie

Które nawozy i kiedy można rozsiewać tylko w rzędy drzew, a które na całości sadu?

Na co zwrócić uwagę przy wyborze nawozu do wiosennego nawożenia sadów?

Czy zawsze jest sens stosowania nawozów wieloskładnikowych?

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz