Portal sadownika

Europa nie zarobi na głodzie gruszek na światowych rynkach?

29-12-2020 Portal-Sadownik.pl

Europa nie zarobi na głodzie gruszek na światowych rynkach?

Analitycy banku BNP Paribas Polska S.A. na podstawie danych USDA (Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych) opracowali prognozę dla światowego rynku gruszek na sezon 2020/21. Dowiadujemy się z niej, że ogólnoświatowa produkcja tych owoców ziarnkowych będzie o 4,5% niższa niż w sezonie ubiegłym i spadnie do 22,2 mln t. Główną przyczyną są spadki produkcji w Chinach, czyli u czołowego producenta gruszek, którego dotknęły wiosenne przymrozki. Za ich sprawą Chińczycy zebrali o 7,6% mniej owoców niż w roku poprzednim, czyli 16 mln t. Przełoży się to na niższą podaż gruszek na rynkach azjatyckich, na których należy spodziewać się wzrostów cen i większego popytu na owoce z krajów konkurencyjnych dla Chin.

Po utrzymaniu embarga na unijną żywność, Rosjanie nie będą mogli sprowadzać gruszek z Europy i będą musieli polegać na dostawach z innych państw, głównie z Chin. Anomalie pogodowe wyrządziły znaczne szkody w sadach rosyjskich. Spadki mają ograniczyć produkcję towarową o prawie 15%, tj. o 43 tys. t do 247 tys. t. Źle wygląda również produkcja w sadach przydomowych, w których nie przerzedzano zawiązków w sezonie ubiegłym i pozwolono drzewom na zbyt obfite owocowanie. Niska podaż spowoduje znaczny wzrost cen u naszych wschodnich sąsiadów, przy czym mogą się one stać na tyle wysokie, że będą ograniczały popyt wśród przeciętnych konsumentów, którzy nie będą sobie mogli pozwolić na taki wydatek.

Zgoła inną sytuację mamy w Unii Europejskiej, w której oszacowano wzrost produkcji gruszek o 13,4% do 2,3 mln t. Należy przy tym zwrócić uwagę, że nie są to dane zweryfikowane u poszczególnych państw, lecz amerykańska prognoza. Produkcja może okazać się niższa niż zakłada amerykańskie ministerstwo rolnictwa, ponieważ również w naszym rejonie wystąpiły dotkliwe zjawiska pogodowe – susze, przymrozki i gradobicia. Nowoczesne sadownictwo Zachodniej Europy jest jednak mniej wrażliwe na niedogodny klimat, gdyż u głównych producentów tych owoców nawadnianie, ochrona przeciwprzymrozkowa, zabiegi biostymulujące czy sieci antygradowe to standardowa praktyka w sadach. Największym producentem w Unii Europejskiej pozostają Włochy z udziałem ponad 20% produkcji (zbiory 429 tys. t). Jeżeli chodzi o Polskę, zgodnie z danymi GUS zebraliśmy o 10% gruszek więcej niż przed rokiem, czyli 75 tys. t.

Podobnie jak w przypadku jabłek, spadki produkcji ominęły Turcję – oczekuje się w niej wzrostu produkcji gruszek o 4% rdr., do 550 tys. t. Z całą pewnością skorzysta na tym turecki eksport.

A zatem w krajach europejskich wzrosła produkcja gruszek. Ceny tych owoców powinny kształtować się w najbliższych miesiącach na umiarkowanym poziomie, jeśli nie niższym niż w 2020. Większa produkcja to dla Unii Europejskiej szansa na zwiększenie eksportu gruszek. Okazuje się jednak, że owoce te są przede wszystkim eksportowane pomiędzy poszczególnymi krajami europejskimi. Na przykład średnio aż 90% włoskiego eksportu trafiało w latach ubiegłych do innych państw europejskich. Kanały dalekiego eksportu gruszek nie są dostatecznie rozwinięte, dlatego przewiduje się, że UE nie skorzysta na większej produkcji i nie wyśle istotnie większych ilości do państw spoza Europy, które zostały dotknięte dużymi spadkami produkcji.

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz