Portal sadownika

Czy jest szansa na sprzedaż nie wybarwionego Glostera?

16-11-2020 Portal-Sadownik.pl

Czy jest szansa na sprzedaż nie wybarwionego Glostera?

Gloster – kłopoty ze sprzedażą

Gloster jest odmianą jabłek zdecydowanie kłopotliwą w sprzedaży i najmniej perspektywiczną. Uchodzi za niesmaczną. Jest trudna w uprawie, wymaga intensywnych oprsykiwań wapniem, które warunkują jej jakość. Jednak inwestowanie w Glostera nie jest opłacalne, bo szanse, że sprzedaż jabłek pozwoli na zwrot poniesionych kosztów, są niewielkie.

Gloster źle się przechowuje i jest bardzo podatny na choroby przechowalnicze (gorzka plamistość podskórna, szklistość miąższu, brunatnienie przygniezdne). Od lat jabłka te najdłużej czekają na swoją kolej w przechowalni i jest problem z ich zbytem. Udział strat przechowalniczych jest wysoki. Przegrywają konkurencję z bardziej atrakcyjnymi odmianami. Osiągają najniższe ceny w obrocie handlowym.

Gloster, prócz wad, ma także zaletę

Ale nie jest też prawdą, że jest to odmiana całkowicie pozbawiona zalet. Ma jeden ważny atut – bardzo atrakcyjny wygląd. Owoce rosną duże i bardzo duże, mają ciekawy, stożkowaty kształt, do tego piękne, czerwone wybarwienie skórki. Zdecydowanie cieszą oko. Wielu konsumentów podejmuje decyzję o zakupie Glostera na podstawie jego ładnego wyglądu. Jabłka tej odmiany nadają się do tego, aby wypolerować je i wyeksponować w kawiarenkach czy restauracjach. Są ozdobą pater z owocami. Na zachodzie bywały sprzedawane w automatach ze zdrową żywnością.

Ponieważ Gloster zbierany jest późno, w okresie przedzbiorczym występują zazwyczaj wahania temperatury pozwalające na jego dostateczne wybarwienie. Odmiana ta sama z siebie dobrze łapie rumieniec do ¾ powierzchni.  Dotychczas właśnie wybarwienie było głównym czynnikiem umożliwiającym sprzedaż Glostera w jako takiej cenie.

Co zrobić z Glosterem słabo wybarwionym?

Niestety w tym sezonie obserwujemy (łódzkie) duży udział jabłek odmiany Gloster o wybarwieniu skórki ok. 30%. Gloster o słabym rumieńcu kupowany jest mniej chętnie. W sezonach ubiegłych (poza anomaliami rynkowymi wiosną 2020) nawet pełnowartościowe jabłka odm. Gloster osiągały tak niskie ceny, że kierowano je do przetwórni. Co dopiero Gloster nie wybarwiony...

Czy w obecnym sezonie głód jabłka deserowego będzie po przymrozkach tak wielki, że sprzeda się nawet nie dobarwiony Gloster? Czy może czeka go skup przemysłowy, jak bywało w latach ubiegłych?

Komentarze

Babet 08:17:33 22-11-2020
Kto wypisuje te głupoty,mam glostera od lat i uważam tę odmianę za jedną z lepszych.Przechowuje się super,nigdy ordzawienia, jeśli chodzi gniazdo nasienne to odpowiedni dobór oprysku.Dla mnie to jedna z lepszych odmian,ale no właśnie położyło ją embargo i po glosterze.A była za niego kasa🌳

Napisz nowy komentarz