Portal sadownika

Jak skutecznie zaimpregnować drewniane pale sadownicze?

21-04-2021 Portal Sadownik.pl

Jak skutecznie zaimpregnować drewniane pale sadownicze?

Drewniane pale jako podpory indywidualne dla drzew owocowych są coraz rzadziej spotykane w polskich sadach. Wypierają je bardziej praktyczne i trwalsze od nich konstrukcje sadownicze. Istnieją jednak sady, w których budowanie całorzędowych konstrukcji mija się z celem. Są to na przykład nasadzenia z drzewami sadzonymi w szerokim rozstawie na podkładkach silniej rosnących.

Głównym problemem w użytkowaniu drewnianych podpór indywidualnych jest ich niewystarczająca trwałość w środowisku. Szybko ulegają one rozkładowi, który rozpoczyna się od części podziemnej, najbardziej narażonej na wpływ wilgoci i na działanie mikroorganizmów. Problem pogłębia się w przypadku, gdy sad jest nawadniany, gdyż przestrzeń wokół drewnianego pala jest stale wilgotna. Należy mieć na uwadze, że palik, który się wyłamie, pociąga za sobą przywiązane do niego drzewo.  

Aby przedłużyć okres użytkowania pali sadowniczych, należy je odpowiednio zaimpregnować. Dzięki temu będą nam służyć nawet przez kilkanaście lat. Słupy nie impregnowane wytrzymują maksymalnie pięć lat. Powierzchniowa impregnacja części podziemnej (np. smołą) pozwala wydłużyć ten okres o około 2 lata. To wystarczająco dla drzew szczepionych na podkładkach półkarłowych, które powinny być już stabilne po tym okresie, jednak za krótko dla podkładek karłowych.

Jakie są wady i zalety poszczególnych metod impregnacji drewnianych pali sadowniczych?

Olej kreozotowy

Impregnacja pali sadowniczych olejem kreozotowym wykonywana pod ciśnieniem to zdecydowanie najskuteczniejsza metoda zabezpieczania drewna przed rozkładem. Dzięki niej podpora przetrwa w sadzie nawet 20 lat.

Olej kreozotowy przez lata stosowano z powodzeniem do impregnacji podkładów kolejowych czy słupów telefonicznych. Obecnie odchodzi się od użytkowania tej substancji jako impregnatu z uwagi na jej wysoką szkodliwość dla środowiska i zdrowia ludzi (działanie rakotwórcze), a także ewentualny negatywny wpływ na wzrost roślin (szczególnie, gdy pale wkopie się w ziemię na krótko po impregnacji). Problemem jest również zagospodarowanie odpadów z drewna nasyconego kreozotem, które często trafiają do domowych pieców.

Dawniej olej kreozotowy był w sprzedaży, a sadownicy mogli impregnować nim pale we własnym zakresie. Dziś takie usługi świadczą wyspecjalizowane zakłady, np. Nasycalnia Podkładów S. A. w Koźminie Wielkopolskim, które w sposób profesjonalny i bezpieczny zabezpieczają drewno kreozotem.

Pale nasycone olejem kreozotowym znajdują się w ofercie niektórych przedsiębiorców obracających drewnianymi materiałami, jednak są bardzo trudno dostępne. Dzwoniąc do jednego z tych nielicznych punktów, dowiedziałem się, że posiadają na stanie zaledwie 30 sztuk pali drewnianych impregnowanych kreozotem (i to długości 3 m, a nie 3,5 m, które planowałem pozyskać). Cena 35 zł za sztukę.

Impregnacja zanurzeniowa

Najczęściej oferowaną przez tartaki metodą zabezpieczania pali drewnianych jest impregnacja zanurzeniowa. Można ją również wykonać samodzielnie w gospodarstwie. Jest mniej skuteczna niż impregnacja ciśnieniowa. W przypadku zdecydowania się na tę metodę zabezpieczenia drewna, należy pamiętać, aby przeprowadzić ją odpowiednio lub przypilnować producenta pali, aby wykonał usługę zgodnie ze sztuką.

Impregnację zanurzeniową przeprowadza się w specjalnych wannach, w których znajduje się impregnat. Zanurzone w nim pale wchłaniają go w strukturę drewna. Najczęściej wykorzystuje się do tego celu ekologicznie bezpieczne sole miedzi. Odstępuje się od użytkowania związków chromu i boru.

Przy przeprowadzaniu impregnacji samodzielnie, możemy wykopać w ziemi dół odpowiedniej głębokości, długości i szerokości, który należy odizolować od środowiska glebowego grubą warstwą folii. Napełnić go impregnatem i umieścić w nim pale. Po wykorzystaniu, należy zutylizować impregnat w sposób bezpieczny dla środowiska.

Trzeba pamiętać, że drewno przeznaczone do impregnacji zanurzeniowej powinno mieć wilgotność nie większą niż 20 – 25%, bo w przeciwnym razie ograniczone będzie wchłanianie impregnatu.

Należy uważać na nieuczciwych producentów, którzy jedynie zanurzą pale w impregnacie, ale od razu je wyjmą, tylko po to, aby nabrały zielonkawego koloru. Na nasączenie drewna impregnatem potrzeba czasu – najlepiej kilku dni. Głębokość wnikania impregnatu w głąb drewna po kilkudniowej kąpieli to ok. 1 – 2 cm.

Impregnacja ciśnieniowa

Usługę impregnacji ciśnieniowej świadczą profesjonalne firmy zaopatrzone w urządzenie zwane autoklawem. Nasączanie drewna pod wysokim ciśnieniem którymś z przeznaczonych do tego celu impregnatów (np. Tanalith, Volmanit), umożliwia wniknięcie środka na głębokość kilku centymetrów.

Metoda ta zapewnia znacznie wyższą trwałość drewna niż impregnacja zanurzeniowa.

Impregnacja powierzchniowa

Impregnacja powierzchniowa to najbardziej zawodna metoda zabezpieczania pali sadowniczych. Wydłuża ich trwałość o 2 – 4 lata. Polega na pokryciu zewnętrznej warstwy drewna powłoką ochronną, która nie wnika w głąb pala bądź wnika jedynie przypowierzchniowo. Preparat rozprowadza się przy pomocy pędzla.

Często spotyka się pale sadownicze, u których zabezpieczono wyłącznie tę część, która wkopywana jest w głąb gleby. Podziemną część zabezpiecza się smołą lub dysperbitem. Istotne, aby nie stosować w tym celu środków zawierających rozpuszczalniki organiczne, np. Abizolu, gdyż substancje te zatrują glebę i upośledzą wzrost drzewek. Do zabezpieczania nadziemnych części pali lub ich całości, wykorzystać można oleje roślinne do drewna.

Związane z tematem

Podpory indywidualne czy całorzędowe?

Komentarze

Brak komentarzy

Napisz nowy komentarz